Sukcesja w firmie

Definicja sukcesji

Sukcesja w firmie to przejęcie kierownictwa i zarządzania firmą przez nowe kierownictwo, które z reguły zalicz się do młodszego pokolenia. Do potrzeby przejęcia firmy dochodzi w przypadku chęci przejścia na emeryturę obecnego właściciela lub zarząd zdecyduje, iż jest to najlepsze wyjście.. Dotyczy ona własności w firmach rodzinnych. Według definicji Anny Lewandowskiej w pracy: “Kody Wartości. 7 kroków efektywnej sukcesji: – Sukcesja to nie tylko transfer własności do młodszego ale również wiedzy, władzy i własności z zachowaniem indywidualnych dla danego biznesu i rodziny wartości, ważnych dla obu stron procesu.

Proces sukcesji

Sukcesja to długotrwały i skomplikowany proces, który powinien zostać rzetelnie przygotowany z uczestnictwem prawników i specjalistów. W procesie sukcesji konieczne jest powołanie zarządcy sukcesyjnego. Obecnie w prawie polskim w przypadku działalności wpisanej do CEIDG może to zrobić właściciel za życia lub spadkobiercy po śmierci. Wystarczy to zgłosić do CEIDG. W przypadku zgłaszania zarządcy przez spadkobierców ogranicza ich dwu-miesięczny termin oraz forma – musi to odbyć notarialnie. Dzięki zarządcy sukcesyjnemu, firma będzie mogła działać płynnie w przypadku śmierci właściciela, wszystkie pozwolenia, licencje i koncesje połataną bez zmian. Również nazwa firmy, NIP nie ulegną zmianie.

Sukcesja powinna być dobrze zaplanowana i przemyślana przez właściciela. Powinien on dobrze wybrać osobę, która mogłaby by przejąć interes i zarządzanie. Może to nastąpić jeszcze za życia, gdy właściciel jeszcze żyje – może on oddać zarządzanie częścią przedsiębiorstwa aby sprawdzić potencjalnego kandydata lub przyuczyć go do dalszej funkcji. Firma mogłaby być również sprzedana lub wprowadzona na giełdę. W przypadku firm rodzinnych sukcesja może okazać się dość trudna, ze względu na relacje rodzinne. Często w firmach rodzinnych zarząd nie kieruje się poleceniami specjalistów. Świetnie przeprowadzona sukcesja miała miejsce w przypadku rodziny Kulczyków, gdzie majątek został rozdysponowany jeszcze za życia Jana Kulczyka.